Kulinarny Kraków – najlepsze kawiarnie i restauracje

Mieszkałam i studiowałam w Krakowie przez trzy lata, a że jestem restauracyjno-kawiarnianym zwierzem, zwiedzałam tam wiele świetnych lokali. Dzisiaj postanowiłam zaprezentować Ci moją prywatną listę ulubionych kawiarni i restauracji w moim ukochanym mieście. Znajdziesz tutaj pyszną kawę, dobre ciastko czy sushi. Słowem – wszystko, co potrzebne do udanego wyjścia na miasto. Zaczynamy!

MAGIA CAFE BAR / MAGIA CAFE BISTRO
Plac Mariacki 3 / ul. Św. Anny 11

Śniadanie, obiad, kolacja, kawa i ciasto czy wieczorny drink – byłam w tych dwóch lokalach chyba z okazji wszystkich możliwych okazji. Magia Cafe Bar na Placu Mariackim znajduje się tuż na Rynku, a w środku jest bardzo przytulnie. Magia Cafe Bistro z kolei znajduje się jakieś 2 minuty od Rynku, a jego przewagą nad lokalem przy Placu Mariackim jest spory ogródek na dziedzińcu i to, że ma więcej miejsc siedzących. Co prawda na dziedzińcu znajdują się dwie wielkie posągi przedstawiające postaci świętych (znajduje się tam również kolegiata), ale nie jest to zbyt uciążliwe. W Magii dostaniesz przede wszystkim bardzo smaczne śniadania, ale także dobrą kawę i pyszny sernik z białą czekoladą i malinami (serio – PYSZNY! Dopóki nie przeprowadziłam się do Warszawy i nie poznałam tutaj jednego cudownego lokalu z najlepszym na świecie sernikiem, ten z Magii był moim absolutnym numerem jeden). Moim ukochanym daniem, do którego nieustannie tęsknię, było szpinakowe gnocchi z gruszką i orzechami włoskimi. Niestety podczas mojej ostatniej wizyty w Krakowie okazało się, że gnocchi zostało wycofane z karty, ale jeśli jeszcze kiedyś powróci – bierz w ciemno! Z czystym sercem mogę polecić Ci Magię na śniadanie, lunch albo kolację czy po prostu szybką kawę i ciastko. Lokal staje się ostatnio coraz popularniejszy i to chyba najlepszy dowód na to, że warto się tam zatrzymać na coś do zjedzenia czy picia.

MOO MOO STEAK & BURGER CLUB / MOO MOO STEAK & WINE
ul. Świętego Krzyża 15 / ul. Sienna 9

Absolutnie najlepsze burgery, jakie jadłam w życiu! Jeśli jedziemy z Adamem do Krakowa, nie ma szans, żeby odpuścił wizytę w Moo Moo. :) Cała magia tych burgerów tkwi nie tylko w ich doskonałym przyrządzeniu, ale także w jakości mięsa, z jakiego są zrobione – od razu czuć, że jest to najwyższa klasa, a nie paczkowane mięso mielone, z którego na szybko formowane są kotlety. Wszystkie dodatki – warzywa, bułki i sosy – także trzymają poziom i razem tworzą burgera doskonałego. W Moo Moo zjesz także steki (ja nie jadam takich rzeczy, ale Adam bardzo sobie chwali) oraz napijesz się dobrego wina. Oba lokale położone są w okolicy Rynku – w ciągu dnia raczej nie powinno być tam problemu z miejscami, ale jeśli chcesz się tam wybrać wieczorem, warto zrobić rezerwację, ponieważ chętnych do spróbowania najlepszych burgerów w mieście jest sporo. :)

BOSCAIOLA
ul. Szewska 10

Boscaiola to moja ulubiona włoska restauracja w Krakowie. Serwują tutaj przepyszne makarony, pizzę i inne włoskie dania. Jest to dość elegancka restauracja, w której możesz napić się także dobrego wina. Część stolików znajduje się w piwnicy i jeśli tylko będziesz miała taką możliwość, polecam zjeść właśnie tam – to miejsce ma bardzo przyjemny klimat. Sam lokal mieści się na Szewskiej, czyli zaraz przy Rynku. Lokalizacja i dobre opinie sprawiają, że często trzeba czekać na stolik, więc jeśli planujesz wizytę w tym miejscu (zwłaszcza wieczorem), warto wcześniej zrobić rezerwację.

WESOŁA CAFE
ul. Rakowicka 17

Świetna śniadaniarnia (choć zjesz tam także lunch), w której pracują niezwykle mili ludzie. Obsługa zawsze jest uśmiechnięta i służy pomocą. W Wesołej najczęściej zajadałam się bajglami i je polecam najbardziej. Do wybory są także takie klasyki jak jajecznica czy omlety, choć menu jest dość obszerne i jestem pewna, że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Wypijesz tam również bardzo dobrą kawę – nie tylko taką z ekspresu, ale też przelewową, jeśli taką wolisz. To, co zaskoczyło mnie najbardziej to lemoniada – w menu było napisane, że jest to lemoniada naturalna i bez dodatku cukru i – uwaga – rzeczywiście była bez cukru. Bardzo to szanuję, bo teraz wypicie lemoniady, w składzie której są jedynie owoce i woda (bez cukru czy syropów) graniczy z cudem. Wesoła znajduje się nieco na uboczu, ale bez problemu dojedziesz tam tramwajem.

GÓRALSKIE PRALINY
ul. Grodzka 8

Jeśli szukasz najlepszych lodów w Krakowie, polecam zacząć od tego lokalu. Odkryłam te lody na pierwszym roku studiów i nawet nie chcę liczyć, ile gałek zjadłam od tamtej pory… :D Zawsze mają ogromny wybór smaków, często też pojawiają się jakieś nowe, ale zasada jest jedna – te lody nigdy nie smakują źle.

FABRYKA PIZZY
ul. Floriańska 11 / ul. Józefa 34

To jedna z moich ulubionych miejscówek, jeśli chodzi o pizzę. Uwielbiam ich pizzę z kurczakiem, curry i kukurydzą i zamawiam ją niemal za każdym razem, kiedy tam jestem. Przyrządzana jest na cienkim cieście, więc jeśli wolisz grubaski – to nie ten lokal. :) Ale jakość składników zawsze jest na poziomie i jeszcze się nie zdarzyło, aby z pizzą było coś nie tak. Oprócz pizzy mają też niezłe gnocchi, choć makaronów raczej nie polecam – jadłam tylko jeden i bardzo się zawiodłam. Fabryka Pizzy ma w Krakowie dwie lokalizacje – w pobliży Rynku i na Kazimierzu, więc bez względu na to, który rejon akurat zwiedzasz, będziesz miała blisko.

 

SUSHI KUSHI
ul. Przemiarki 23

Najlepsze sushi w Krakowie – tyle powinno wystarczyć. :) To właśnie w tym miejscu po raz pierwszy spróbowałam tego dania i przepadłam. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez sushi i pamiętam, że bardzo ubolewałam, gdy przeprowadzaliśmy się do Warszawy i wiedziałam, że muszę pożegnać się z tym lokalem. Sushi Kushi mieści się na Ruczaju, więc bardzo daleko od centrum – dlatego polecam dowóz. Zresztą, ich lokal jest malutki i widać, że ten sushi bar jest nastawiony właśnie głównie na dowóz. Wiem, że dobre sushi jest naprawdę trudno znaleźć, dlatego z czystym sumieniem mogę polecić ich menu – szczególnie, że jest bardzo różnorodne.

CYTAT CAFE
ul. Miodowa 23

Od mojej ostatniej wizyty w Cytacie sporo się tam zmieniło – cały lokal został wyremontowany oraz znacznie powiększony i muszę przyznać, że teraz wygląda po prostu przepięknie. Niemal w każdym miejscu znajdziesz ogrom książek czy gier planszowych, a do tego usiądziesz w dużych, bardzo wygodnych fotelach. Lokal znajduje się na Kazimierzu, co również ma swój urok. Przede wszystkim wypijesz tutaj smaczną kawę lub herbatę, a do tego zjesz naprawdę dobre ciasta (również w wersji wegańskiej). Jeśli zgłodniejesz, możesz zamówić bagietki z różnymi dodatkami, które również są bardzo smaczne. To jedna z moich ulubionych miejscówek na krakowskim Kazimierzu i naprawdę z całego serca polecam!

GOŚCINNA CHATA
ul. Sławkowska 10

Gościnna Chata będzie świetnym wyborem dla wszystkich miłośników polskiej kuchni – przepyszne placki ziemniaczane z gulaszem, kartacze, pierogi ruskie, rosół i cała masa innych pysznych dań. Cały lokal urządzony jest w staropolskim stylu, a goście siedzą przy dużych, drewnianych stołach – to wszystko sprawia, że wizyta w tym miejscu będzie należała do przyjemnych. Lokalizacja również jest bardzo dogodna – restauracja ta znajduje się tuż przy Rynku.

STARBUCKS
ul. Krupnicza 10

Oczywiście nie chcę Ci tutaj polecać kawiarni ogólnie, bo jestem pewna, że doskonale ją znasz. :) Chciałam Ci jednak polecić mojego ulubionego Starbucksa w całym Krakowie – mieści się on przy ulicy Krupniczej 10. Spędziłam tam dziesiątki godzin i przeczytałam wiele książek. Uwielbiam ten lokal z kilku względów: po pierwsze jest ogromny, ale jednocześnie bardzo przytulny. Po drugie znajduje się najdalej od Rynku, a jednocześnie wystarczy kilka minut spaceru, by do niego dotrzeć. Jednak to wystarczy, żeby nie było tam turystów, dzięki czemu jest tam naprawdę spokojnie. Jeśli nie chcesz przesiadywać wśród turystów i chcesz po prostu wypić spokojnie kawę czy popracować – polecam lokal na Krupniczej.

Oto ona – moja lista 10 najfajniejszych miejscówek w Krakowie. Na śniadanie, obiad, kolację czy deser. Wszystko zebrane w jednym miejscu, a co ważniejsze – wszystko przetestowane przeze mnie wielokrotnie, więc śmiało mogę zaręczyć, że się nie rozczarujesz. :) Jestem ciekawa, czy mamy tutaj kogoś z Krakowa? Koniecznie daj znać, czy znasz te miejscówki – a może dodałabyś do listy coś od siebie? Z niecierpliwością czekam na Twój komentarz!